Czesć mam taki problem i mam nadzieję że ktoś z was mi na niego odpowie bo napewno ktoś z was cos takiego w życiu przeżył...

Jestem od prawie 2 lat z moją dziewczyną zawsze było wszystko dobrze aż od ponad roku zaczeły sie zazdrości okey nie powiem ze ja nie byłem zazdrosny ale ona zaczeła być jeszcze bardziej...

Jak muwiłem do niej o starych kolezankach to muwila ze juz ich nie mam tylko ją, z żadnymi kolezankami nie moglem miec kontaktu a tymbardziej sie poznawac na instagramie nie moglem zadnej dziewczynie odpisywac a ona ma 2 kolegów i kiedys czesto z nimi pisala ale gdy jej powoedziealem ze mi sie to podoba to nieraz pisze tylko do nich wszystkiego nanajlepszego itp a ja to juz nie, jak gadam z moja rodziną jest wściekła bo niby jie mam czasu dla niej a jestem dzien w dzien w domu a 2 dni temu ktoś jej karteczke dał w pracy i sie mnie odrazu spytala czy moze ich dodac a jak sie okaza spoko to czy będą mogli zostac przyjaciómi to ja jej powiedzialem ze tak bo nie chce miec kłutni i nie chce zeby mi mówiła ze nie umiem sie bawic albo zeby sue wkurzala a teraz pisze z nimi dzien w dzien i az do 3 w nocy z nimi pisze i muwi caly czas ze mnie kocha i tylko ze mna chce byc ale on ją podrywa bo widze co piszą i jak mam na to zareagowac, ja nie chce ją stracić, pomużcie proszę