Pomóż mi proszę

Z teхkstu wypisz wszystkie czasowniki nieosobowe, nazwij je.

Po owej więc uczcie, na której Petroniusz, znudziwszy się błaznowaniem Watyniusza, brał wraz z Neronem udział w diatrybie: czy kobieta ma duszę wstawszy późno, zażywał jak zwykle kąpieli. Dwaj ogromni balneatorzy złożyli go właśnie na cyprysowej mensie pokrytej śnieżnym egipskim byssem i dłońmi, maczanymi w wonnej oliwie, poczęli nacierać jego kształtne ciało - on zaś z zamkniętymi oczyma czekał, az ciepło laconicum i ciepło ich rąk przejdzie w niego i usunie zeń znużenic. Lecz po pewnym czasie przemówił i otworzywszy oczy, jął rozpytywać o pogodę, a następnie o gemmy, które jubiler obiecał mu przysłać na dzień dzisiejszy do obejrzenia... Pokazało się, że pogoda jest piękna, połączona z lekkim powiewem od Gór Albańskich, i ze gemmy nie przyszły. Petroniusz znów przymknął oczy i wydał rozkaz, by przeniesiono go do tepidarium, gdy wtem spoza kotary wychylił się nomenclator, oznajmiając, że młody Markus Winicjusz, przybyły świezo z Azji Mniejszej, przyszedł go odwiedzić.​